Pomówmy o tym, w jaki sposób polecamy subwoofery i jakie kryteria bierzemy wówczas pod uwagę, ponieważ robimy to w naprawdę specyficzny sposób. To nie są przypadkowe rekomendacje w stylu: „No cóż, wszystko powyżej tej półki cenowej zasługuje na ten subwoofer. A wszystko poniżej tego poziomu cenowego na tamten”. Nie jest to działanie rutynowe i może być mylące dla osób szukających subwooferów po obu stronach skali cenowej. Kilka tygodni temu byłem w Monachium. Jeden z naszych najlepszych dystrybutorów na świecie sprzedaje, jakieś 30, 40, może 66 subwooferów rocznie. To wspaniali, ciepli, mili ludzie. Zapytałem ich o coś, co było dla mnie szczególnie ciekawe: „Sprzedajesz, mówię, ogromną liczbę 6-paków modelu 812, ale prawie w ogóle 510-tek. O co w tym chodzi? A oni na to: „No wiesz, na naszym rynku są bogaci goście, jeśli się więc na coś decydują, wybierają to, co najlepsze”.
Będzie to więc albo model 812, albo coś w rodzaju Carbon Special. Jeśli mają coś doradzać, to będzie to model 32. Nawet jeśli nie mogą zmieścić go w drzwiach, w których mieści się 31. Jest to więc po prostu kwestia dumy i ego. Klienci mówią: „Hej, wiesz, jeśli mnie na to stać, po prostu pójdę w górę tak wysoko, jak tylko mogę”. Z drugiej strony mamy ludzi, którzy kupują subwoofery zbyt tanie? Ktoś bierze T/5x, chociaż w tym systemie naprawdę potrzebna jest para T/9X, bo pokój i głośniki naprawdę by na tym skorzystały. Pomyślałem więc, że podzielimy się tym, jak i czego słuchamy zarówno w terenie, jak i w naszych studiach projektowych.
Trzeba powiedzieć o kilku różnych rzeczach. Przede wszystkim nie popełniaj błędu myśląc, że możesz pominąć klasę subwoofera. Co mam przez to na myśli? TX to jedna z klas i kategorii subwooferów. Są naszymi najlepszymi, wszechstronnymi produktami o niesamowitej wartości. Nie kosztują dużo, mimo że są naprawde fajne. Następnie krokiem będzie seria S. Kiedy mówimy, że potrzebujesz serii S, to naprawdę potrzebujesz serii S. Te subwoofery robią wszystko o wiele lepiej. Postrzegamy tego rodzaju punkty przejściowe jako obszary dezorientujące ludzi. Czy jest tak, że lubię stosować dwa T/9X, jeden S/510, czy może nawet model 812, w zależności od głośników? Wyjaśnimy to. Różnica w prędkości, solidności, głębokości oraz niskim uderzeniu i wybrzmieniu z 510 są znacznie lepsze niż z T/9x lub nawet z parą T/9X i dlatego T/9x jest słabszy lub zły? – Absolutnie nie. Model ten został opracowany dla kolumn, które nie mają takich cech, które ich potrzebują. Czego więc Szukamy? Szukamy wszystkich cech, o których właśnie wspomniałem, i wielu innych, ale najpierw zaczynamy przeglądać naszą „listę przebojów”: Jak szybki jest głośnik? Czy to naprawdę szybko grający, mocny głośnik, czy może jest to po prostu przyjemny, wszechstronny model? Właśnie tam może występować różnica, która wskazuje na subwoofer z serii S lub TX. Pamiętaj, że modele z serii TX są szybsze niż prawie wszystkie głośniki, z którymi prawdopodobnie zostaną sparowane. Więc to nie jest kwestia „wolny” kontra „szybki”. Obydwie serie są szybkie, choć jeden z nich jest szybszy. W tym momencie zaczynamy patrzeć na skalę. Jak mocny dźwięk jest w stanie wytworzyć to połączenie głośników?
Jeśli myślimy o kolumnach w rodzaju Bowers & Wilkins 702D3, to myślimy o parze głośników za 5000 dolarów. Tworzą one przyjemną, średniej wielkości scenę dźwiękową. To naprawdę fajny głośnik, naprawdę pięknie zbalansowany, od góry do dołu, który nie robi nic złego za te pieniądze. To połączenie, w którym znakomicie sprawdza się para T/9X. Zacznij od jednej sztuki. Drugą dodasz później, nie jest to nasz sekretny plan, ale to idealne połączenie z T/9x. Potem zaczynasz myśleć, że zostajesz z kolumnami Bowers & Wilkins żeby ludzie nie pomyśleli, że skaczesz z kwiatka na kwiatek i mieszasz. Przechodzisz więc do serii 800, do kolumn w rodzaju 803 lub 804. Nie łączysz ich już z T/9X. Od razu musi to być co najmniej para S/510. Szybkie głośniki naprawdę korzystają na połączeniu z parą subwooferów, ponieważ w parach nie chodzi o większy bas. Chodzi o to, aby móc uzyskać idealną panoramę stereofoniczną. Żadne pomieszczenie nie jest symetryczne. Im lepsze kolumny, tym częściej to zauważasz – skutkuje to bardzo wąską, ciemną sceną dźwiękową. Na pierwszym planie wszystko brzmi świetnie, ale gdy zwrócisz uwagę na perkusję itp., robi się coraz bardziej wąsko. Stereofoniczne pary subwooferów otwierają zewnętrzne dwie trzecie sceny dźwiękowej. Tak więc znacznie więcej modeli z serii S jest sprzedawanych w parach stereo lub nawet nawet w sześciopakach, a to ze względu na klarowność i otwarcie dźwięku. Pierwszym krokiem musi więc być poznanie skali systemu, zaczynając od kolumn. Oczywiście musi to być wspomagane elektroniką. W końcu to system.