Dlaczego łatwe sposoby rzadko się sprawdzają

W REL dużo mówimy o szybkości w reprodukcji basu. Niedawno, po rozmowie z jednym z recenzentów z YouTube’a doznałem pewnego rodzaju objawienia. Dotarło do mnie, że większość ludzi nigdy nie doświadczyła prawdziwej szybkości dźwięku, niewiele rozumie więc, czym ona jest i jakie korzyści przynosi podczas słuchania muzyki. Pomyślałem więc, że warto się w ten temat zagłębić.

Jeden z naszych podstawowych filarów do osiągnięcia szybkiego, naturalnego basu opiera się na zastosowaniu szybkich, analogowych obwodów filtrujących, pomimo że wielu naszych konkurentów polega na DSP (cyfrowym przetwarzaniu sygnału), które łączą z cyfrowymi obwodami korekcji akustyki pomieszczenia. Z naszego wieloletniego doświadczenia w pracy z obydwoma tymi technikami wynika, że pozostawianą one wiele do życzenia. Obiecują one – a w niektórych przypadkach nawet zapewniają – prawie płaską odpowiedź basu. Ale warto zauważyć, że nie powiedziałem: „niemal idealną odpowiedź basu”. To znacznie więcej niż kwestia semantyki.

Technika DSP istnieje od lat siedemdziesiątych, więc dlaczego niektórzy producenci subwooferów próbują sprzedawać ją jako rodzaj wytrychu. DSP to w zasadzie nic innego jak mały, dedykowany komputer umieszczony na płytkach wzmacniaczy. Dźwięk trafiający do wzmacniacza subwoofera jest najpierw wysyłany do tego komputera, a jego praca wykonywana jest w oparciu o arkusz kalkulacyjny Excel, w którym zespół inżynierów z jeszcze innej firmy decyduje, w jaki sposób chcą wpłynąć na jakość dźwięku. Z tym podejściem wiążą się dwa problemy:

1. Praca potrzebna do wykonania tego zadania wymaga czasu. Im więcej pracy jest wymagane (złożoność wykonywanych poleceń), tym dłużej to trwa. DSP.com szacuje, że wielkość opóźnienia samego DSP przyczynia się do opóźnienia dźwięku w zakresie od 5 do 30 milisekund. W przypadku wielu zadań, których wymaga większość subwooferów z DSP, szacunkowa ocena będzie mieścić się w zakresie 12-15 ms, prawdopodobnie dłużej, a być może pełne 30 ms. Spędziliśmy dużo czasu testując różne filtry podczas opracowywania naszych filtrów referencyjnych i ustaliliśmy, że 8 ms to moment, w którym zaczyna się prawdziwa „szybkość”, co oznacza, że ​​wszystko, co filtruje wysokie częstotliwości w subwooferach REL nie może trwać dłużej niż 8 ms (nasz „standard” prędkość filtrowania). Dlatego nasze filtry referencyjne wymagają zaledwie 4 ms – tak, możecie natychmiast i w łatwy sposób usłyszeć różnicę, jeśli porównacie te dwa rozwiązania.

2. Systemy DSP są tak łatwe w użyciu, że wręcz zachęcają inżynierów do zabawy z większą liczbą zmiennych. Powiedzmy, że marka X decyduje, że chce mieć idealnie płaski bas z małego pudełka. Jeśli „wyciśnięcie” czystego, głębokiego basu na poziomie 26 Hz z 10-calowej kostki, która normalnie obsługuje, powiedzmy, bas do 38 Hz, nie jest wystarczająco imponujące dla inżynierów, którzy gonią za liczbami bez względu na sposób odtwarzania muzyki, dlaczego by nie wyprodukować płaskiej odpowiedzi basu do 25 Hz? Dlaczego na tym poprzestać? Za pomocą DSP można zrealizować 24 lub nawet 23 Hz. Ale jeśli posłuchasz takiego czegoś, możesz być zszokowany (jak ostatnio dwóch mądrych, młodych YouTuberów), gdy dowiesz się, że to podejście sprawia, że ​​wszystkie te zapierające dech w piersiach twierdzenia o potężnym basie są nieprawdziwe i że subwoofery te nie schodzą tak nisko, jak żaden z nowych produktów REL-a.

Dlaczego? Zapytaj innych chłopaków, dlaczego nie dotrzymali obietnic. Domyślam się, że stracili z oczu fakt, że 800 watów jest tylko dwa razy głośniejsze niż 80 watów, ponieważ przyrost mocy jest logarytmiczny. I chociaż ci inżynierowie lubią nadymać się z mocy, którą ich subwoofery dostarczają, rzeczywistość jest taka, że ​​gdyby powiększyli obudowę i być może użyli tylko jednego aktywnego przetwornika, mogliby zrealizować swoje cele. Niestety zostali uwiedzeni przez DSP.

Wiedząc, że to doświadczenie i rozsądek tworzą produkty, które pozostawiają w ludziach najdłuższe, pozytywne wrażenia, zastosowaliśmy w naszych subwooferach szybki filtr analogowy — żadna cyfra nie została zamordowana, zniszczona ani zmanipulowana podczas tworzenia naszego uroczego T/7x. Filtr ten ma ultrakrótką ścieżkę sygnału, która od wejścia głośnikowego Speakon do wzmacniacza mocy ma zaledwie 60 mm, co jest kolejnym z elementów pomijanych przez wszystkie typy procesorów DSP. Krótka ścieżka sygnału ma kluczowe znaczenie dla uzyskania dobrego, wyraźnego, szybkiego basu, który może śledzić subtelne, odbijającą się echem zmiany w opadaniu dźwięku, gdy ostatnie nuty organów drżą i zamierają w masie kamienia i drewna w katedrze w Chartres.

Wróćmy do obietnicy, którą złożyłem na początku tego tekstu. Sama szybkość nie zawsze jest rozumiana, gdy ją słyszymy. Ale da się jej osiągnąć, kiedy masz do dyspozycji powolny subwoofer. Potrzebujemy, aby nasze subwoofery były szybsze niż główne głośniki, ponieważ – mówiąc wprost – jeśli nie są, to wstrzymują całą paradę.

Szybkość ujawnia delikatne tekstury, tworzy kontrast tak niezbędny do wypełnienia luki między przeżyciami na żywo a tymi zagranymi. Szybkość to natychmiastowy ŚWIST-UDERZENIE pocisku kalibru 88 mm, który trafia w wieżę czołgu Sherman w filmie Furia. Potem niemal czujemy zapach paliwa. Szybkość w filmie akcji sprawia, że ​​się krzywisz, szybkość najpierw denerwuje, a potem przeraża. A prędkość w obszarach o bardzo niskim basie jest tym, co oddaje przestrzeń i realizm w muzyce, zabiera cię do studia, pozwala zrozumieć komunikację między muzykami, nie tylko nuty. Pozwala zabłysnąć strukturze harmonicznych w górnej średnicy i niskich wysokich tonach, tak jak w muzyce na żywo, zamiast przedstawiać je jako metaliczne walenie w talerz, które pogarsza się wraz ze wzrostem poziomu głośności. Krótko mówiąc, prędkość pozwala muzyce i filmowi na swobodny lot.

Być może powinniśmy dodać jedno z tych objaśnień wymaganych na końcu filmów fabularnych: „Ani jedna cyfra nie została użyta, ani nie została zmieniona przy tworzeniu tego subbasowego przeżycia”. Wysokiej jakości filtry analogowe nie pozwalają inżynierom zajmującym się książkami kucharskimi na dostosowanie i majstrowanie przy tak wielu zmiennych. Wymuszają one coś w rodzaju „wyższej prawdy”, w której dbałość o szczegóły i skrupulatne przestrzeganie praw fizyki pozwalają na tworzenie naturalnie brzmiących subwooferów, które znakomicie sprawdzają się w służbie muzyki i filmów.